Szanowni forumowicze.
Czy tylko mnie razi używany tu wyraz "ASORTYMENTY"?
Przecież to oczywisty błąd językowy. Aż bije po oczach.
Nie prościej napisać w programie TOWARY?
Dla niewtajemniczonych - nie ma słowa ASORTYMENTY. Nie istnieje.
Jest słowo ASORTYMENT, ale nie jest tożsame z TOWAREM.
Uczę się tego programu, bo chcę go kupić. Jednak ciężko jest zaakceptować tak oczywisty błąd.
A może miłośników czystości języka polskiego jest więcej?
Jeśli tak, to mocno wierzę w to, że dotrzemy do twórców programu z apelem o zmianę słowa ASORTYMENT na TOWAR.
Przecież nie można żyć w błędzie.
Pozdrawiam
Niezgoda

Słownik Języka Polskiego mówi co innego,

szczegóły tutaj, aczkolwiek dziękujemy za zainteresowanie.

Natomiast odnosząc się do meritum: biblioteki zawierającej towary, usługi oraz materiały nie planujemy przemianować na towary.

Pozdrawiam

Z całym szacunkiem, ale nie dam się tak łatwo zbyć.
Podany link określa, że ASORTYMENT to "zestaw dóbr oferowanych na sprzedaż przez sklep".

Przecież nie tak rozumiecie to słowo! Piszecie wyraźnie w POMOCY do programu o "liście asortymentów", "wprowadzaniu asortymentów na fakturę", "małej lub dużej liczbie asortymentów".

Tymczasem ASORTYMENT nie ma liczby mnogiej, co potwierdza https://pl.wiktionary.org/wiki/asortyment
Tam podano odmianę słowa ASORTYMENT i informację, że nie ma liczby mnogiej (skrót blm, co oznacza "bez liczby mnogiej").

Nie może być mowy o małej czy dużej liczbie asortymentów, bo asortyment to określenie wyboru towarów. Powstaje masło maślane.

Pisze Pan, że: "biblioteki zawierającej towary, usługi oraz materiały nie planujemy przemianować na towary".
Ależ proszę Pana, nigdzie nie napisałem, żeby bibliotekę nazywać TOWARY.
Jeśli na ikonie pozostanie nazwa ASORTYMENT, to jest to jak najbardziej poprawne. Ale po kliknięciu w tą ikonę wchodzimy do biblioteki ... no właśnie czego? Nie ASORTYMENTÓW, bo to niepoprawne.

Żeby nie było, że się czepiam. Uważam Wasze programy (również do księgowości) za interesujące i zamierzam je kupić i z nich korzystać.

Ale wolałbym, aby opisy i nazwy nie zawierały tak żenującego błędu.
Przecież jesteście profesjonalistami.

Jeśli będę miał więcej czasu, to postaram się znaleźć wykład prof. Jana Miodka, w którym wyraźnie mówi, że błędem jest zastępowanie słowa TOWARY słowem "ASORTYMENTY".

I jeszcze jedno.
Gdzie podziała się ankieta skierowana do forumowiczów?

Pozdrawiam
Niezgoda

Przypominam meritum:

biblioteki zawierającej towary, usługi oraz materiały nie planujemy przemianować na towary.

..A mi się podoba określenie "asortymenty", nie widzę lepszego na krótkie nazwanie tej biblioteki, nawet jeśli słownik każe używać go tylko w liczbie pojedynczej ;) Potraktowałabym to lekko i jako przyczynek do rozwoju języka polskiego w zakresie komunikacji użytkowników z programami komputerowymi..

Byłem w dwóch sklepach i porównałem zestawy dóbr oferowanych na sprzedaż przez te sklepy. I jak mam powiedzieć krótko: zapoznałem się z zestawami dóbr oferowanymi na sprzedaż przez dwa sklepy i porównałem te "asortyment" czy "asortymenty"?